Portret filmowy - Piykne Bindry w Dąbrowie Górniczej
- Aldona Dmowska
- 9 lut
- 2 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 8 kwi
Było w tym coś z kina noir, coś z Peaky Blinders oraz coś z romantycznego dramatu. Wnętrza pałacowe i klimatyczny bar zamieniły się w plan filmowy, a my — fotografowie i modele — na chwilę staliśmy się częścią innego świata.
Kolejne warsztaty z portretu filmowego organizowane przez Piykne Bindry, tym razem w Dąbrowie Górniczej były nie tylko fotograficznym wyzwaniem, ale też emocjonalną podróżą. Pracowaliśmy w scenografii, która aż prosiła się o opowieść — o namiętności, zdradzie, grze pozorów i bliskości.
Szczególny klimat panował w barze, gdzie półmrok mieszał się z miękkim światłem sączącym się przez witrażowe okna. Kolorowe refleksy przesączały się przez wnętrze, odbijając się w szkle i drewnie. Było w tym coś niedopowiedzianego, a jednocześnie niezwykle sugestywnego. Każdy kadr miał tam szansę stać się historią, a światło tworzyło miękkie, malarskie kadry tworząc historię... cichą, ale z ogromną siłą.
Każdy uczestnik miał okazję podejść do tematu na swój sposób — niektórzy uchwycili czułe spojrzenia i subtelne gesty, inni poszli w stronę dramatyzmu i napięcia, rodem z gangsterskiego thrillera. Ja próbowałam wszystkiego po trochu — z ogromnym skupieniem na emocjach i spojrzeniach.
To był dzień pełen inspiracji, wymiany doświadczeń i artystycznej wolności.
Z każdą kolejną sesją zauważam, że coraz lepiej odnajduję się w tym klimacie — nie tylko pod względem fotograficznym, ale też w relacjach z ludźmi. Twarze, które już znam, historie, które razem tworzymy… to wszystko sprawia, że pracuję z większym luzem i uważnością. Emocje są bardziej autentyczne. Prawdziwsze.
Coraz wyraźniej widzę, co mnie w tym wszystkim tak przyciąga. To nie tylko obrazy, które zapisuję w kadrze. To światło — delikatne, wędrujące, czasem nieuchwytne. To ono nadaje sens każdej historii.
I ludzie. Ich obecność, emocje, spojrzenia. Bez nich fotografia byłaby tylko techniką. A dzięki nim — staje się opowieścią.
„To nie aparat robi zdjęcie, tylko Ty. I światło.”
Autor nieznany
Comments