Urodzinowe podsumowanie
- Aldona Dmowska
- 9 paź 2024
- 2 minut(y) czytania
Kolejny rok za mną i z tej okazji patrzę wstecz z ogromnym poczuciem spełnienia. Był to wyjątkowy czas, pełen niezapomnianych chwil, szczególnie w fotografii. Spełniłam swoje 20-letnie marzenie o wyjeździe na karnawał w Wenecji, gdzie mogłam połączyć fascynację tym niezwykłym miejscem z moją miłością do fotografii. Wenecja, z jej barwnymi maskami i wyjątkową atmosferą, była dla mnie niewyczerpanym źródłem inspiracji, a te chwile na zawsze pozostaną ze mną.
Jednak ten rok przyniósł znacznie więcej. Oprócz Wenecji odwiedziłam Dolomity oraz Słowenię, przywożąc ze sobą fantastyczne kadry i wspomnienia. Każda z tych podróży nie tylko wzbogaciła mnie artystycznie, ale również dała możliwość odkrywania nowych miejsc i ludzi, co zawsze mnie fascynuje.
Najważniejsze wydarzenia tego roku to także moje sukcesy w fotografii. Jako jedyna Polka zostałam wyróżniona w międzynarodowym konkursie fotograficznym w dziedzinie makrofotografii. Dodatkowo, zaczęłam publikować swoje prace w PhotoVogue. A jednym z najpiękniejszych momentów było zobaczenie mojego zdjęcia w magazynie "Foto-Kurier", gdzie zostało opublikowane i omówione przez ekspertów – to dla mnie wyjątkowe doświadczenie i dowód na to, że idę w dobrym kierunku.
Miniony rok przyniósł mi także nowe wyzwania. Rozpoczęłam treningi krav maga w klubie Sagot, które nie tylko wzmocniły moje ciało, ale i dodały mi pewności siebie. To doświadczenie nauczyło mnie, że warto próbować nowych rzeczy i stale się rozwijać.
Miałam również okazję ponownie stanąć po drugiej stronie obiektywu podczas fantastycznej sesji zdjęciowej wykonanej przez niezwykle utalentowanego fotografa Krystiana. Dzięki niemu mogłam zobaczyć siebie z zupełnie innej perspektywy, co było dla mnie cenną lekcją i inspiracją.
Teraz z ekscytacją patrzę w przyszłość i myślę o kolejnym spełnionym marzeniu – podróży do Indii, którą planuję jako prezent dla siebie na moje 40. urodziny. To podróż, o której marzyłam od dawna, i nie mogę się doczekać, aż zanurzę się w tamtejszej kulturze, kolorach i niezliczonych fotograficznych inspiracjach. A w międzyczasie na pewno czeka mnie jeszcze podróż do Rumunii, a kto wie, co przyniosą kolejne dni i jakie nowe miejsca pojawią się na mojej mapie przygód.
To będzie kolejny rok pełen podróży, wyzwań i spełniania marzeń, i już teraz nie mogę się doczekać tego, co przyniesie!
Zajrzyj koniecznie na Krystian Fotokrata
•●•●•●•●•●•●•●•●•●•●•
Memento Vitae

















Komentarze